Niech tytuł artykułu nikogo nie zmyli – zdjęcia maluszkom należy oczywiście robić cały czas! Szczególnie w pierwszym roku życia, kiedy każdy tydzień, a wręcz każdy dzień przynosi coś nowego. Uśmiech, ząbki, rączki, włoski, pucołowate policzki, pierwsze kroczki… To wszystko zawsze jest warte uwiecznienia.
Jednak jeśli marzą nam się dodatkowo piękne zdjęcia, takie studyjne, z sesji zaaranżowanej w domu lub u fotografa, jasnym jest, że nie będziemy jej robić co kilka dni. Warto więc zastanowić się, kiedy są najlepsze momenty na sesje dziecięce, szczególnie w tym okresie do pierwszych urodzin maluszka?
Właśnie przyszedłem na świat – noworodek
Wbrew pozorom jedną z najlepszych chwil na wykonanie niezwykłych zdjęć dla dziecka są pierwsze dni po narodzinach. Noworodki do dwóch, maksymalnie trzech tygodni po przyjściu na świat, jeszcze dużo i mocno śpią, dzięki czemu można je ładnie układać i przebierać. Są wtedy bardzo „plastyczne”, drobniutkie i mają ten typowy, niepowtarzalny, przecudowny urok.
Oczywiście sesję w pierwszych dniach życia należy rozważyć pod kątem dwóch najważniejszych aspektów. Po pierwsze maluszek musi być w pełni zdrowy. Warto więc skonsultować się z lekarzem, szczególnie, jeśli zdjęcia nie odbędą się u nas w domu, tylko w studio, do którego musimy dojechać. Po drugie, nie próbujmy sami wymyślnych póz, układania dziecka w garnku, czy na gitarze. Jeśli marzą nam się takie oryginalne fotografie, udajmy się do profesjonalnych fotografów, mających duże doświadczenie i znających odpowiednie techniki w pracy z noworodkiem.
A ja siedzę i się bawię – 6 miesięcy
Po okresie noworodkowym przychodzi parę miesięcy, kiedy możliwości na sesji zdjęciowej są nieco ograniczone. Oczywiście wprawny fotograf zrobi piękne ujęcia jedno- czy kilkumiesięcznemu dziecku, jednak warto to przemyśleć. Maluszki w tym wieku robią się troszkę marudniejsze, trudniej zrobić im zdjęcia kiedy śpią, a gdy nie śpią – ciężko rozśmieszyć. Nie siedzą, są już dość duże, więc na pleckach nie wyglądają tak uroczo, jak noworodki, nie interesują się jeszcze zabawkami.
Z tego względu kolejny fajny wiek na sesję to okolice połowy roczku. Niemowlęta zaczynają wtedy siadać, podpierać się rączkami, dowolnie przewracać, łapać za stópki. Uśmiechają się dużo, robią się zabawne i zadziorne. Kolorowe i piszczące zabawki stają się dla nich coraz ciekawsze, dzięki czemu łatwiej je czymś zaciekawić i rozśmieszyć. Nie mają lęku separacyjnego, nie boją się obcych ludzi. A że jeszcze nie są „mobilne”, nie mamy problemu by zatrzymać je na planie zdjęciowym.
Kto mnie teraz dogoni – 1 roczek
Około 8-9 miesiąca wiele dzieciaczków zaczyna pełzać, raczkować, a niektóre nawet robią przymiarki do chodzenia. To okres intensywnego rozwoju motorycznego i poznawania świata. Dzieci chcą dotrzeć i sięgnąć dalej, przez co ciężko im usiedzieć dłuższa chwilę w jednym miejscu.
Dobrym momentem na wspaniałą sesję staje się więc okres, kiedy maluch już stabilnie stoi, chodzi, co nieco mówi i przede wszystkim – już naprawdę dużo rozumie. Zresztą zwykle zbiega się to mniej więcej z pierwszymi urodzinami, które same w sobie są oczywiście okazją idealną na piękne zdjęcia.
Roczne maluszki są co prawda jeszcze bardziej energiczne i ciekawe otoczenia niż do tej pory, ale swoboda w przemieszczaniu się, większy kontakt z rodzicami oraz lepsze zdolności manualne sprawiają, że roczniaki są pogodne i chętne do zabawy i współpracy. Jedyne wyzwanie dla rodziców i fotografa na sesji, to co chwila wymyślać coś nowego. Zaciekawić dziecko. Dać mu różne możliwości – usiąść na krzesełko, wejść do pudełka, pobawić się klockami. Taka rozmaitość atrakcji pomoże utrzymać dobry humor dziecka, a dodatkowo zapewni bardzo ciekawe efekty sesji.
Zdjęcia naszym maluszkom róbmy cały czas
Zawsze musimy pamiętać, że każde dziecko rozwija się we własnym tempie. Każde ma inny temperament, inne upodobania, inny charakter. Inaczej reaguje na nieznane miejsca i obcych ludzi. Powyższe przedziały są orientacyjne, mogą stanowić sugestię, ale każda mama z pewnością sama najlepiej wyczuje, czy w tej chwili jest dobry moment na sesję u fotografa. Tak czy inaczej zdjęcia naszym maluszkom róbmy cały czas. Cudownie jest później móc wrócić pamięcią do każdego etapu rozwoju naszej pociechy.
A jak wysoływać zdjęcia dzieci?
Piękną pamiątką będzie bez wątpienia fotoksiążka dziecka. Zrobisz ją łatwo i szybko na printu.pl. A jeśli nie masz pomysłu, zobacz nasze inspiracje na fotoksiążki dzieci.