„Całość przygotowywałam sama. Wybierałam zdjęcia, dobierałam, aby wszystko do siebie pasowało, układałam, tworzyłam szablony. Przeogromnie się starałam, aby było jak najlepiej, jak najładniej, abyśmy mieli wspaniałą pamiątkę i co? I tak właśnie jest. Moim zdaniem (zresztą nie tylko moim) jest idealnie, nie zmieniłabym tutaj zupełnie nic! Może jestem mało skromna, ale uważam, że wyszło pięknie i tysiące razy przeglądałam już ten albumik”.
Zapraszamy do całego wpisu redaktor Marty z bloga „Babylandia” tutaj:
„Fotoksiążka PRINTU”
Swoją fotoksiążkę z ulubionymi zdjęciami stworzycie tutaj: www.printu.pl