„Edytor do projektowania fotoksiążek jest bardzo intuicyjny. Stworzenie fotoksiążki zajmuje nie więcej, niż kilkanaście minut. Gdy zdjęcie jest w średniej jakości (za słabe do druku w danej wielkości), od razu otrzymujesz taką informację. I tu jedna rzecz, którą warto zrobić przed stworzeniem książki – zdjęcia fajnie przygotować sobie wcześniej!
Wybrać więcej, niż można umieścić w fotoksiążce, stworzyć nawet oddzielny folder, w którym te zdjęcia będą sobie czekały na wydruk. Dzieje się bowiem tak, że – choć wydawać by się to mogło niemożliwe – nie wszystkie zdjęcia do siebie pasują ;) Ja już na pulpicie mam taki folder, w którym będę umieszczać najlepsze zdjęcia do naszej kolejnej fotoksiążki – wiem bowiem, że ta, którą otrzymaliśmy od Printu nie jest ostatnia :)
Gdy Maks zobaczył fotoksiążkę, krzyknął „Mamo, Tato, Maksiul jest w książce! To książka o Maksie!”.
Printu nie tylko drukuje emocje, Printu pomaga je tworzyć”.
Zapraszamy do całego wpisu redaktor Weroniki z bloga „Mama mniej zapracowana” tutaj: „Czy emocje można wydrukować…?”
I Ty wydrukuj z nami swoje emocje. Zapraszamy do projektowania. A więcej screenów i zdjęć autorstwa Weroniki poniżej.
