„Emocje, spojrzenia, chwile… chciałabym zatrzymać na zawsze i mieć ciągle przy sobie. Codzienność łapię na zdjęciach… mimo iż nie zawsze mi wychodzą… Za ten tekst zabierałam się już tyle razy i nigdy nie mogłam go skończyć… Przeglądając album, mój pierwszy, za każdym razem leciały mi łzy zupełnie tak jak wtedy gdy go dostałam. Trochę łez smutku, nawet złości na czas, który tak szybko ucieka…
Zaskakujące jak moje życie się zmieniło z mamy jednej łobuziary Wiki na mamę całkiem fajnego rodzeństwa…. teraz mam wspomnienia – wszystkie te najpiękniejsze, w jednym miejscu jakim jest FOTOKSIĄŻKA PRINTU. Gdyby ktoś zapytał jaki jest najlepszy prezent (taki materialny) jaki dostałam, odpowiedź będzie tylko jedna KSIĄŻKA… dawno się tak nie cieszyłam jak z niej właśnie. Te emocje, zbiór zdjęć to też motywacja. Dlaczego? Bo zanim Ją zrobiłam musiałam przedrzeć się przez tonę zdjęć, folderów i podfolderów. Teraz mam porządek i kolejny album gotowy do wydruku w postaci książki.
Jeśli WY nie macie pomysłu na prezenty dla kogokolwiek albo sami chcecie zachować w swoje wspomnienia TO jest najlepszy sposób”.
Zapraszamy do całego wpisu redaktor Ilony z bloga nellavita.pl tutaj:
„Emocje z PRINTU”.
A Ty wydrukowałaś/eś swoje emocje? Zaprojektuj własną fotoksiążkę na printu.pl
Emocje z PRINTU