Emocje z PRINTU

Wzdrukuj emocje z printu

„Emocje, spojrzenia, chwile… chciałabym zatrzymać na zawsze i mieć ciągle przy sobie. Codzienność łapię na zdjęciach… mimo iż nie zawsze mi wychodzą… Za ten tekst zabierałam się już tyle razy i nigdy nie mogłam go skończyć… Przeglądając album, mój pierwszy, za każdym razem leciały mi łzy zupełnie tak jak wtedy gdy go dostałam. Trochę łez smutku, nawet złości na czas, który tak szybko ucieka…

Zaskakujące jak moje życie się zmieniło z mamy jednej łobuziary Wiki na mamę całkiem fajnego rodzeństwa…. teraz mam wspomnienia – wszystkie te najpiękniejsze, w jednym miejscu jakim jest FOTOKSIĄŻKA PRINTU. Gdyby ktoś zapytał jaki jest najlepszy prezent (taki materialny) jaki dostałam, odpowiedź będzie tylko jedna KSIĄŻKA… dawno się tak nie cieszyłam jak z niej właśnie. Te emocje, zbiór zdjęć to też motywacja. Dlaczego? Bo zanim Ją zrobiłam musiałam przedrzeć się przez tonę zdjęć, folderów i podfolderów. Teraz mam porządek i kolejny album gotowy do wydruku w postaci książki.

Jeśli WY nie macie pomysłu na prezenty dla kogokolwiek albo sami chcecie zachować w swoje wspomnienia TO jest najlepszy sposób”.

Zapraszamy do całego wpisu redaktor Ilony z bloga nellavita.pl tutaj:
„Emocje z PRINTU”.

A Ty wydrukowałaś/eś swoje emocje? Zaprojektuj własną fotoksiążkę na printu.pl

Drukowanie emocji z Printu (1) Drukowanie emocji z Printu (2) Drukowanie emocji z Printu (3) Drukowanie emocji z Printu (4)  Drukowanie emocji z Printu (6) Drukowanie emocji z Printu (7)

 

 

Emocje z PRINTU

Emocje, spojrzenia … chwile chciałabym zatrzymać na zawszę i mieć ciągle przy sobie. Codzienność łapie w zdjęciach… mimo iż nie zawsze mi wychodzą, czasami są tak nie ostre że tylko ja wiem Kto na nich jest ale wiecie nie to jest ważne nie ich jakość się liczy a uczucia związane z daną chwilą. Za ten tekst zabierałam się już tyle razy i nigdy nie mogłam go skończyć… Przeglądając album ,mój pierwszy taki za każdym razem leciały mi łzy zupełnie tak jak w tedy gdy go dostałam. Trochę łzy smutku nawet złości na czas, który tak szybko ucieka… Zaskakujące jak moje życie się zmieniło z mamy jednej łobuziary Wiki na mamę całkiem fajnego rodzeństwa. Za mną wszelkie mega trudy chociażby tachanie wózka z Adkiem w środku i Wiką pod pachą na 4piętro… Nieprzespane noce bo niejadek Wika strajkował z jedzeniem. Strach przed porodem Adka jak ja to ogarnę… to wszystko za mną teraz mam wspomnienia wszystkie te najpiękniejsze w jednym miejscu jakim jest FOTO KSIĄŻKA PRINTU. Gdyby ktoś zapytał jaki jest najlepszy prezent (taki materialny) jaki dostałam odpowiedź będzie tylko jedna KSIĄŻKA … dawno się tak nie cieszyłam jak z niej właśnie. Te emocje ,zbiór zdjęć to też motywacja. Dlaczego? Baa bo zanim Ją zrobiłam musiałam przedrzeć się przez tonę zdjęć, folderów i pod folderów. Teraz mam porządek i kolejny album gotowy do wydruku w postaci książki.

 

Jeśli WY nie macie pomysłu na prezenty dla kogo kol wiek albo sami chcecie zachować w swoje wspomnienia TO jest najlepszy sposób.