„Już kiedyś Wam wspominałam, jak ważne są dla mnie zdjęcia. Już samo ich robienie podczas podróży sprawia mi ogromną radość. W końcu jest milion sposobów na uchwycenie rzeczywistości, zatrzymanie tej jedynej chwili po to, by móc później do niej wracać.
Bo wspomnienia z czasem słabną. Stają się mniej szczegółowe. Nie pamiętamy dokładnie co, jak, gdzie, kiedy. I tu z pomocą przychodzą fotografie!”
Zdjęcia, które przechowujemy na nośnikach pamięci, mają tendencję do samoistnego kasowania się lub po prostu zagubiania pomiędzy tysiącami folderów. Zdjęcia namacalne, te które możemy dotknąć i obrócić ręcznie, a nie za pomocą strzałki edytuj, są żywe, prawdziwe i przede wszystkim bliższe sercu, niż zwykle piksele bijące z komputera.
Ile razy zdarzało Wam się przytulać zdjęcie osoby, która jest gdzieś daleko? No właśnie, a ile razy przytuliliście komputer czy iPada z odległym miejscem… Zdjęcia na papierze niosą ze sobą uczucia! Pozostawienie wszystkich zdjęć w pamięci komputera jest niczym zamrożenie dobrych i ciepłych wspomnień z wakacji, imprez, spontanicznych spotkań z rodziną i przyjaciółmi.
O fotoksiążkach słyszałyśmy nie raz, ale jakoś nigdy same nie zdecydowałyśmy się na stworzenie własnej. Trzymałyśmy się tradycyjnego wywoływania zdjęć i umieszczania ich w albumach. Fotoksiążka jednak wydawała nam się fajną alternatywą na stworzenie czegoś unikalnego i dedykowanego do okazji. I to był strzał w dziesiątkę!
Zanim jednak pokażemy Wam, jak wygląda zamówiona przez nas fotoksiążka, kilka słów wstępu o samym procesie jej tworzenia. Już samo projektowanie fotoksiążki jest niezłą zabawą! Każdy sobie z tym poradzi, wszystko jest intuicyjne i łatwe w obsłudze. Jeśli chcecie sami sprawdzić, przejdźcie od razu do kreatora.
Ja wybrałam wersję dla ambitnych i spełniłam się artystycznie :) Długo zastanawiałam się nad układami stron, jednak ostatecznie zdecydowałam się na prostotę i minimalizm. Większość zdjęć zamieszczałam w kwadratowych kształtach i tam, gdzie się dało, zostawiałam białe tło, by nie przytłaczać zbyt dużą ilością fotografii. Osobiście efekt końcowy bardzo mi się podoba, a Wam?Oto kilka zdjęć naszej fotoksiążki z wybranymi podróżami z lat 2013, 2014 i 2015. Miłego oglądania!”
Zapraszamy do całego wpisu redaktorek Agaty i Anety z bloga zwalizka.pl tutaj:
„Jak przechowywać wspomnienia z podróży”.
Jeśli marzy Ci się wyjątkowa pamiątka z podróży, zapraszamy na printu.pl
Zobacz jak zrobić fotoksiążkę z wakacji krok po kroku, a poniżej zapraszam na więcej zdjęć fotoksiążki z podróży Agaty i Anety.