„Fotoksiążka z wirtualnej stała się realna i powiem Wam ze technologia technologia, ale jednak zdjęcia papierowe, przewracanie kart w albumie ma swój urok i magie. Książka Printu jest przepięknie wykończona, dopracowana w każdym calu. To cudowna pamiątka i uwiecznienie wyjątkowych momentów naszego życia i gwarancja na to, że wraz z wirusem nie znikną z naszej polki tak jak często się dzieje z komputerowymi dyskami”.
Zapraszamy do całego wpisu redaktor Magdaleny z bloga „Rosnę z klasą” tutaj:
„Nasze rodzinne dzieło – Printu.pl”
A czy Ty masz już swoją rodzinną fotoksiażkę? Jeśli nie, zapraszmy na www.printu.pl