Pomyślałam, więc, że może czas na formę papierową tego co do tej pory stworzyłam? Nasz blog, tylko w formie książki. Fotoksiążki, bo przecież wszystkie wspomnienia na blogu nierozerwalnie łączą się ze zdjęciami Mateuszka, które zrobiłam.
Pomyślałam, więc, że może czas na formę papierową tego co do tej pory stworzyłam? Nasz blog, tylko w formie książki. Fotoksiążki, bo przecież wszystkie wspomnienia na blogu nierozerwalnie łączą się ze zdjęciami Mateuszka, które zrobiłam.