„Nigdy wcześniej nie miałam żadnej Fotoksiążki, nawet jakoś do głowy mi nie przyszło by takową stworzyć. Choć to przecież połączenie dla mnie idealne bo kocham fotografie na równi z książkami i kocham się nimi otaczać. A książka stworzona z własnych zdjęć? Brzmi naprawdę obiecująco.
Przede wszystkim zaś okazało się, że to proste, intuicyjne, dające mnóstwo możliwości. Tworzenie takiej książki to zabawa na zimowe wieczory, to możliwość spędzenia wspólnego czasu wybierając razem zdjęcia. My naszą książkę robiliśmy w Printu„.
Zapraszam do całego wpisu redaktor Oli z bloga „Chwile Niezapomniane” do przeczytania tutaj:
„W blasku świec”
Swoją fotoksiążkę stworzysz TUTAJ. Zapraszamy!