Jak fotografować dzieci w ruchu?

Jak fotografować dzieci w ruchu?

Zaprosiliście fotografa na sesję, a dziecko w ogóle nie jest zainteresowane współpracą? Non stop biega, ucieka i nie można go zatrzymać? A może to wy jesteście fotografami, którym zdarzył się problem robienia zdjęć zbyt aktywnemu dziecku? Poradzenie sobie z tym problemem wcale nie jest takie trudne, jak się wydaje. Oto kilka porad jak fotografować dziecko w ruchu?

Na początek spróbuj zainteresować dziecko

Poprośmy dziecko, aby pokazało wujkowi/cioci swoje zabawki, najlepiej te, które są dla niego najważniejsze i z których jest najbardziej dumne. Niech się nimi chwilę pobawi i spróbujmy wciągnąć w tą zabawę fotografa mianowanego już wcześniej ciocią lub wujkiem.

Jeśli sam/sama robisz dziecku zdjęcia, zaproponuj taką zabawę. Zaangażuj się w to, co robi dziecko, pokaż zainteresowanie, ale cały czas trzymaj aparat pod ręką. Ani się obejrzysz, a już na samym początku zdobędziesz ciekawe kadry.

Zaobserwuj co rozprasza uwagę dziecka

Spotkanie z fotografem najlepiej zorganizować w domu, razem z dzieckiem, tak, aby poznało ono nową ciocię czy nowego wujka. Zaobserwuj jak dziecko zachowuje się w obecności fotografa, jaki mają kontakt, a następnie umówcie się na sesję. Na kolejnym spotkaniu dziecko powinno być śmielsze i nie powinno mieć problemu z pozowaniem. Takie rozwiązanie jest szczególnie wskazane przy starszakach i jedynakach.

Jako rodzic doskonale wiesz, co potrafi przykuć uwagę twojego dziecka. W 90% są to pewnie bajki, ale w tym wypadku musisz je zainteresować czymś równie porywającym. Co się sprawdzi? Zabawa w zwierzaki, malowanie buźki, puszczanie baniek mydlanych, zgadywanie odgłosów, robienie min… Z rodzicami dzieciaki mogą zbudować coś z klocków, powalczyć na poduszki czy zorganizować wyścigi w workach.

Smakołyki mile widziane

Tu rada do obu grup: warto mieć przy sobie jakiś smakołyk, na przykład kukurydziane chrupki, owoce, Kinder niespodziankę dla większych dzieci lub jakąś piszczącą zabawkę (młoteczek, kaczuszkę) dla maluszków. Takie pomoce zjednają ciebie – jako fotografa z modelem/modelami, ale i skutecznie zainteresują dziecko (tu w szczególności piszczące zabawki).

Rozśmieszanie też

Tutaj duża rola do odegrania dla rodzica. Postaraj się stanąć za fotografem i skupiać uwagę dziecka na sobie, robiąc głupie miny, śmiejąc się, wygłupiając i bawiąc piszczącymi zabawkami. Dziecko będzie patrzyło prosto w obiektyw i do tego będzie roześmiane. Wyjdą idealne zdjęcia.

Ty robisz dziecku zdjęcia? Do pomocy przyda się zatem drugi rodzic, babcia, dziadek czy niania – ktoś, kogo dziecko dobrze zna i nie krępuje się w jego obecności. Postępowanie jak wyżej :)

Nic na siłę

Nie sadzajmy dziecka nigdzie na siłę. Szukajmy sposobu, by samo zechciało usiąść tam, gdzie mu proponujemy. Tak naprawdę to trzeba sobie poradzić z każdym miejscem, które zajmie, szczególnie jeśli siedzi grzecznie i w miarę słucha naszych wskazówek. Zmieniamy szybko parametry i do dzieła.

Co za dużo, to nie zdrowo

Za duża ilość zabawek, misiów, zwierzątek, pluszaków, także działa rozpraszająco. W studio nie będzie problemu z tłem, a w domu starajmy się wybrać pomieszczenie na sesję nie tylko jasne, ale i w miarę puste. Warto umieścić tam tylko niektóre zabawki, ale tez ich ograniczoną ilość. Na dworze jest ładna pogoda? Wybierzcie się w plener: park, plac zabaw, zoo, park linowy to świetne miejsce na zdjęcia dzieci.

Nie gońmy dziecka

Fotograf w uciekającym brzdącem powinien sobie poradzić. Jak? Biegania za dzieckiem, wszędzie tam, gdzie ucieka, nie polecam. Tylko je nakręcamy, by dalej i szybciej przed nami uciekało. Jeśli chce nam coś pokazać i zakomunikuje to gestem, bądź słowami, to owszem, dajcie się poprowadzić. Ale nie dajcie się wkręcić w jego zabawę i spokojnie poczekajcie, aż wróci z powrotem.

Rozmowa

Bardzo ważne jest, aby rozmawiać ze swoim małym modelem, zdobyć jego zaufanie (w przypadku obcej osoby, która fotografuje) lub zainteresowanie (gdy fotografuje rodzic). Jeśli dziecko zobaczy w fotografie osobę, z którą może się zaprzyjaźnić i w którym będzie miało partnera do zabawy, otworzy się i całą sesję będzie traktowało jako rodzaj zabawy. Zaufanie to podstawa i jest to także klucz do okiełznania zbyt aktywnego dziecka.

Współpraca

Rodzice i fotograf to jedna drużyna, współpracujcie ze sobą. Jako rodzice słuchajcie wskazówek fotografa, ale i sami wyczujcie sytuację. Bądźcie czujnymi obserwatorami i natychmiastowo reagujcie. Dobra współpraca, to dobre zdjęcia. Team work. Powodzenia!

A po więcej porad na temat fotografowania dziecka zapraszam na:
Jak przygotować sesję w domu?
Zadbaj o właściwy strój
Przygotuj akcesoria
Pozuj razem z dzieckiem

One comment

  1. Anita says:

    u015bwietna sprawa, kto robiu0142 zdju0119cia dziecku ten wie jak ciu0119u017cko je utrzymau0107 w jednym miejscu :)

Comments are closed.