Lato jest czasem niezapomnianym wrażeń, ekstremalnych przeżyć, aktywnego wypoczynku, dalekich i bliskich podróży, a także okazją do zrobienia pięknych zdjęć. Za każdym razem, kiedy jedziemy na wakacje, przywozimy ze sobą ogromny materiał. Jak często zdarza się, że zdjęcia nie do końca oddają charakter Waszego wyjazdu, czy wspaniałości chwil, jakie tam przeżyliście?
Poniżej przedstawiamy porady jak z przyjemnością zrobić ciekawy wakacyjny materiał i co jest najważniejsze w trakcie realizacji?
1. Niezawodny sprzęt
Dobrze jest, kiedy wasz aparat jest tym „od zadań specjalnych”. Może to być mała, lub nieco większa cyfrówka, albo lustrzanka z wyższej półki. W każdym bądź razie, powinniśmy w pełni wykorzystywać techniczne predyspozycje naszego sprzętu i w przeciwieństwie do nas nie dawać mu wakacji. Posiadaczom lustrzanek proponuję ustawienia manualne i zapis obrazu w rozszerzeniu RAW, jeśli myślicie o dalszej, już bardziej profesjonalnej obróbce zdjęć. Jeśli dopiero zaczynacie fotograficzną przygodę, radzę wykorzystywać tematyczne funkcje naszych aparatów, np. fotografując widoki użyć funkcji „krajobraz”, bawiące się dzieci ująć funkcją „sport”, itd. Koniecznie nie zapomnijcie o dodatkowych bateriach, akumulatorkach i kartach SD. Wszystko proponuję trzymać w jednej torbie i zawsze mieć przy sobie. Posiadacze lustrzanek powinni także zadbać o odpowiednią optykę na swoje wyjazdy. Sprawdzą się tutaj obiektywy szerokokątne (np. 10 – 24mm lub 18- 50mm), jak i dłuższe szkło, np. 70-200mm. Dla tych którzy nie mają chęci nosić tego wszystkiego przy sobie, dobrym wyjściem z sytuacji jest tradycyjne 18-205mm.
2. Dodatki również przydatne
Na swoje wakacje bardzo lubię zabierać różne dodatki w postaci statywu i pilota uruchamiającego wyzwalacz. Statyw jest idealnym wyjściem do zrobienia wspólnego, rodzinnego zdjęcia w każdym miejscu. Nie musimy wtedy prosić przechodzących ludzi, którzy bardzo często nie wiedzą jak obsługiwać np. lustrzanki. Natomiast pilot zapobiega sprineterskiemu wyścigowi z czasem, jak i oszczędza samego biegania na ponowne uruchomienie samowyzwalacza. Te rzeczy naprawdę bardzo ułatwiają życie, a kosztują bardzo niewiele.
3. Przemyślane kadry
Robienie zdjęć z głową to podstawa, jeśli nie chcemy utonąć pod ogromną ilością zdjęć z wakacji. Najważniejsze by oddać na nich klimat miejsca, a najlepszą do tego drogą jest fotografowanie życia toczącego się w nim. Warto fotografować rodzime dania i detale związane z waszym pobytem. Pokazujcie je z różnych perspektyw, próbujcie nowych spojrzeń, ale pamiętajcie, że absolutnie nie wskazane jest danie sobie wakacji od złotej zasady trójpodziału, ponieważ waszym zdjęciom będzie brakować harmonii, a wzrok będzie się z nich najzwyczajniej ześlizgiwał. Najgorszą rzeczą na wakacjach jest monotonia kadrów, czyli obranie jednej perspektywy, np. szerokokątnej. Bliższe kadry są bardzo ciekawe, a w zestawieniu z obrazem szerokokątnym może dać oszałamiające efekty i zaskakujące spojrzenie na tą samą rzecz. Tak samo ważne jest, aby nie dopuszczać do sytuacji, kiedy nasze zdjęcia będą prześwietlone, albo niedoświetlone. Starajmy się ustawiać aparat tak, aby nie dopuścić do takich sytuacji. Jeśli jest za jasno, warto zwiększyć przysłonę, albo zmniejszyć czas naświetlania do np. 1/125s. Jeśli wychodzą za ciemne, robimy odwrotnie: zmniejszamy przysłonę lub zwiększamy czas naświetlnia. Pamiętajcie, by kontrolować przy tym czułość ISO.
4. Uwiecznianie osób
Odchodzimy od stereotypowego uwieczniania osób na tle monumentalnych zabytków, tak, że nie potrafimy nie potrafimy rozpoznać na nich nawet siebie. Lepiej już rozdzielić ten kadr na dwa osobne – jeden szeroki, obejmujący zabytek, a drugi, bliższy, szczegółowo pokazujący postać. Opcji kadrowania osób jest kilka: cała sylwetka, do kolan, do pasa i portret, czyli kadr twarzy. Warto też pobawić się perspektywą, kogoś ustawić bliżej, kogoś dalej, tak by powstało złudzenie, że jedna osoba chce nadepnąć drugą, lub, że trzyma go w powietrzu. Warto też zadbać o dynamikę zdjęć, a więc zachęcam do uwieczniania skoków do wody, biegu, podskoków i innych ruchowych akcji. O tym jak uwiecznić ruch znajdziecie w artykule: Jak fotografować dzieci w ruchu.
5. Pomysłowość
Jest niesamowicie ważna, szczególnie jeśli chodzi o wakacje z dziećmi. Dzieci to kopalnia kreatywności i z pewnością podsuną ci niejeden fajny pomysł na zdjęcia. Warto wsłuchać się w to, co mówią, a przede wszystkim zaobserwować co robią. Spontaniczność dzieci jest najbardziej fotogeniczną rzeczą na świecie, a pochłonięte zabawą stają się doskonałymi małymi modelami. Odkrywczość dziecka nie zna granic, a więc ciekawym będzie uwiecznienie jego zachowania i mimiki przy poznawaniu innych kultur, czy nowych atrakcji. Wykorzystuj światło – najbardziej polecam to o zachodzie słońca. Tutaj zostawiam popis dla waszej kreatywności – z pewnością będziecie zadowoleni z cudownych barw i charakterystycznego światła, które niesie ze sobą zachodzące słońce. Dzieci nadadzą twoim zdjęciom klimat wakacyjnej, sielankowej radości, a wyłapany na przykład nostalgiczny klimat miejsca nada im charakteru. Nie bój się zatem łączyć nastrojów – radość to podstawa, ale wokół znajdziemy ogromną gamę innych emocji.
6. Selfie!
Trochę szaleństwa nikomu jeszcze nie zaszkodziło, a nowy trend na tzw. selfie, czyli zdjęcie, które wykonujemy trzymając aparat przed sobą, także jest doskonałym sposobem na wakacyjną serię zdjęć! Próbujcie, odkrywajcie i testujcie, to moja najważniejsza rada na udane wakacyjne zdjęcia!
Do dzieła!
Porady z tego artykułu możecie wykorzsytać podczas podróży po pięknych zakątkach Polski lub świata.
A jak już z wakacji wrócicie, wybierzcie najlepsze zdjęcia i zróbcie z nich fotoksiążkę Printu. Tutaj poradnik: Jak zrobić fotoksiążkę z wakacji? Zapraszamy!