„Zachwycając się pierwszą wersją naszej fotoksiążki od Printu, wiedziałam, że nie poprzestanę tylko na jednym albumie. Oglądając raz po raz swoje dzieło, obmyślałam plan, jakie tym razem zdjęcia znalazłyby się w kolejnej odsłonie. Żaden ostatecznie nie doczekał się finalizacji. Aż do chwili, kiedy przypomniałam sobie, że nasza kolejna rodzinna sesja zdjęciowa nie została pokazana światu w wielkim formacie.
Zrobienie albumu zajęło mi kilkanaście minut i pomimo tego, że zdjęcia znam bardzo dobrze, fotoksiążka pokazując mi je w większym formacie, ukazała ich prawdziwe piękno. Znów zachwycam się wspólnymi chwilami z dziećmi. Na twarzy mam uśmiech, kiedy przypominam sobie kulisy powstawania sesji. Pamiętam te ubrudzone od ciastek buzie, które mieli chłopaki w chwilach przerwy pomiędzy jednym ujęciem na drugim.
Dla mnie Printu, to nie tylko firma drukująca zdjęcia.
Dla mnie, oni drukują prawdziwe emocje i uczucia”.
Zapraszamy do całego wpisu redaktor Marty z bloga „Tomi & Tobi” tutaj: „Printu – oni rzeczywiście drukują emocje!”
I Ty wydrukuj emocje. Dla siebie. Dla rodziny. Na pamiątkę dla siebie lub jako prezent dla bliskiej osoby. Bo fotoksiążka Printu jest najlepszym podarunkiem na każdą okazję!
Zapraszamy do projektowania na printu.pl i obejrzenia więcej zdjęć z bloga Marty poniżej.