Po co drukować zdjęcia?

Fotoksiążka Printu

„Wszystko jest mocno zbunkrowane na dysku! Po co zatem drukować? Po co mieć tą magię zdjęć w dłoni?? Po co? Niedawno do mnie dotarło, że właśnie po to, aby móc zatrzymać tę MAGIĘ. Magię książek, papieru i druku, czegoś bez czego dom nie jest w 100% „pełny”.

Kilka dni temu, przepadkiem wpadłam w domu rodzinnym na zdjęcia w albumie ze swoich wojaży w Grecji. Kilka miesięcy zmieszczone na kilkudziesięciu stronach albumu, przeplatanych suszonymi kwiatami i przyczepionymi, drobnymi pamiątkami. Łezka w oku się zakręciła. To był ten moment, w którym dotarło do mnie, że najwyższy czas zrobić to samo z domowymi ujęciami. Mamy ich setki, jak nie miliony. Dwa lata blogowania mocno nam w tym pomogły.

Tym o to sposobem, mamy jedną z pierwszych książek. Pierwszych i nie ostatnich. Wykonanie zrobiło na mnie tak mocne wrażenie, że już szykuję zdjęcia do kolejnych. Jakość, wygląd, forma i rozmiar druku robią piorunujące wrażenie. Kadry, do których mamy sentyment pokazują to co nam w duszy gra! W planach jest album zawierający ujęcia typowo amatorskie z pierwszych miesięcy życia juniora. Obiecuję też sobie, że co rok będę drukowała identyczną książkę. Zawartość automatycznie będzie mniejsza, jednak cykliczna. Tak abym za parę lat, gdy junior wyfrunie już z domowego gniazda, mogła przy kominku wracać do najpiękniejszy chwil z naszej wspólnej młodości. Każdej z Was, która zastanawia się jeszcze czy aby na pewno WARTO…..potwierdzam, że TAK ! Tym bardziej, że samo przygotowanie książki trwa chwile. Najdłużej schodzi przy wyborze zdjęć, tu miałam mocny dylemat. Ze strony firmy, wszystko idzie płynnie. Logujemy się, wybieramy rozmiar i rodzaj książki. Podobnie jest z okładką oraz z każdą jedną stroną, dopasowujemy je pod siebie i swoje wymagania. Każda strona może opowiadać zupełnie inną historię, i to od nas zależy jak ją ukażemy. Dodatkowo możliwość wstawienia opisów, które mogą pomóc nam opisać te magiczne chwile i historie z przeszłości. Tak abyśmy nie zapomnieli w natłoku wspomnieć co i kiedy nam w sercu grało ! PRINTU spełnia najprostsze marzenia!”

Zapraszamy do całego wpisu redaktor Ani z bloga www.annaslaweta.com tutaj:
„Trochę sentymentu w dobie wszechobecnej technologii”.

A więcej pięknych zdjęć z fotoksiążkowej sesji wiosennej poniżej. Zapraszamy!

Drukowanie zdjęć (1) Drukowanie zdjęć (2)  Drukowanie zdjęć (4) Drukowanie zdjęć (5) Drukowanie zdjęć (6) Drukowanie zdjęć (7) Drukowanie zdjęć (8) Drukowanie zdjęć (9) Drukowanie zdjęć (10) Drukowanie zdjęć (11) Drukowanie zdjęć (12) Drukowanie zdjęć (13) Drukowanie zdjęć (14) Drukowanie zdjęć (15) Drukowanie zdjęć (16) Drukowanie zdjęć (17) Drukowanie zdjęć (19) Drukowanie zdjęć (20) Drukowanie zdjęć (21) Drukowanie zdjęć (22) Drukowanie zdjęć (23) Drukowanie zdjęć (24) Drukowanie zdjęć (25) Drukowanie zdjęć (26) Drukowanie zdjęć (27) Drukowanie zdjęć (28) Drukowanie zdjęć (30) Drukowanie zdjęć (31) Drukowanie zdjęć (32)  Drukowanie zdjęć (34) Drukowanie zdjęć (35)