Księga Gości to wspaniała pamiątka ślubu, jaką można sobie zapewnić (zaraz po zdjęciach i sesji weselnej). Prawda też jest taka, że jej forma wcale nie musi ocierać się o tę tradycyjną, z kartkami, twardą okładką i pisanymi życzeniami.
Obecnie przyszli małżonkowie prześcigają się w pomysłach, tworząc wspaniałe inspiracje, które warto powielić. Przygotowałam dla Was kilka ciekawych propozycji i liczę na to, że trafię w Wasz gust.
Ślub marzeń powinien być zachowany, nie tylko na zdjęciach czy filmie, ale również w postaci księgi gości z podziękowaniami i życzeniami dla młodej pary. Osobiście uważam, że w tym przypadku nie trzeba trzymać się sztywnych reguł i wybierać standardowe rozwiązania, warto zaszaleć i puścić wodze fantazji.
Zobaczcie najciekawsze inspiracje związane z księgą gości!
Odrobina tradycji nie zaszkodzi…
Jak już wspomniałam, nie musimy trzymać się sztywno norm, które znamy. A co znamy? Prostą księgę w twardej oprawie z pustymi stronami, tak, by każdy mógł coś napisać od siebie. Co nam z tego zostaje? Na pewno fajna pamiątka ślubna, ale czy nie można ją nieco.. podkręcić? Mam tutaj dla Was dwie propozycje!
Pomysł nr 1. Zapewne wykonacie sesję narzeczeńską, dlatego czemu nie wykorzystać tych zdjęć i stworzyć fotoalbum z miejscem na życzenia? Dwa w jednym. Możecie przecież całość wydrukować na matowych kartkach, na których wygodnie będzie się pisać kilka ciepłych słów.
Na koniec otrzymacie album sprzed czasów, jak zostaliście żoną i mężem oraz miłe życzenia miłości i wytrwałości przy każdym ze zdjęć. Brzmi ciekawie? Zobacz drugą propozycję!
Pomysł nr 2. A może zamiast Waszych zdjęć, niech goście pozostawią swój wizerunek? Jak to zrobić? Wystarczy polaroid, albo fotobudka na zdjęcia! Do tego przy księdze gości pozostawcie różne naklejki, kolorowe długopisy – niech ta pamiątka ślubna będzie żywa, barwna i tak różnorodna, jak goście, którzy towarzyszyli Wam tego dnia.
A teraz coś nietypowego, dla dekoracji…
Jak już wspominałam, księga gości przybiera już różne formy. Podczas mojego ślubu marzeń, z mężem wybraliśmy drewniane drzewko z listkami, na których każdy mógł napisać coś od siebie. Po zebraniu wszystkich życzeń i dedykacji, stworzyliśmy obraz, który teraz zdobi nasz salon.
Widziałam też wersję z puzzlami, jengą czy kamieniami. Chociaż moje serce skradły listy w butelce. Prosty, elegancki sposób na życzenia od gości. Wystarczy duża, minimalistyczna butelka, zamykana na korek i pergamin plus dekoracyjne sznureczki. Każdy, kto napisze coś od siebie, zwija karteczkę, zawiązuje i wkłada do buteleczki. Pod koniec robi się pokaźna liczba listów, które teraz można przeczytać, albo zamknąć i wrócić do nich za kilka lat – tak, aby sprawdzić czy doczekały się spełnienia.
To jak? Która z inspiracji spodobała Ci się najbardziej? Pamiętaj, że zawsze możesz wymyślić coś oryginalnego, coś swojego – w końcu to Twój ślub marzeń. Grasz na gitarze? Może niech ona stanie się miejscem na życzenia?
Pomyśl, inspiruj się i twórz niesamowite dzieła!
